Jak zabezpieczyć stronę przed atakiem hakerów?

Twoja strona internetowa to nie tylko wizytówka firmy – to często także narzędzie sprzedaży, komunikacji z klientami i miejsce przetwarzania danych osobowych. Jeśli padnie ofiarą ataku, możesz stracić nie tylko reputację, ale też klientów i pieniądze. Co gorsza – możesz naruszyć przepisy RODO i narazić się na poważne kary.

Dlatego warto zawczasu pomyśleć o jej zabezpieczeniu.

Dlaczego warto zadbać o bezpieczeństwo strony?

Hakerzy nie atakują tylko banków i dużych firm. Często wybierają mniejsze, słabiej zabezpieczone strony, które są łatwiejszym celem. Bardzo często są to: strony internetowe małych, lokalnych firm; średnich firm ogólnopolskich (jak np. Doneta) czy strony tematyczne jak np. HitSpin (strona o kasynach online). Dziś każda strona może zostać wykorzystana do wysyłania spamu, przekierowywania na złośliwe strony albo kopania kryptowalut.

Zainfekowana strona może zostać oznaczona przez Google jako niebezpieczna. Może przestać się wyświetlać w wynikach wyszukiwania. A klienci... po prostu uciekną.

Jest też kwestia prawna – jeśli na stronie przetwarzasz dane osobowe (np. w formularzu kontaktowym czy zamówieniu), podlegasz pod RODO. Jeśli dojdzie do wycieku, możesz mieć obowiązek zgłoszenia naruszenia, a nawet liczyć się z kontrolą i karami.

Najczęstsze rodzaje ataków na strony WWW

Hakerzy mają wiele sposobów, by zaatakować stronę internetową. Czasem chodzi im o dane, czasem o przejęcie kontroli nad stroną, a czasem po prostu o wykorzystanie Twojego serwera do własnych celów – np. do wysyłania spamu albo atakowania innych stron. Oto najczęstsze metody:

  • Brute force – czyli automatyczne zgadywanie loginu i hasła, najczęściej do panelu administratora lub poczty.
  • SQL Injection – atak polegający na wstrzyknięciu złośliwego kodu do zapytania do bazy danych, np. przez pole formularza.
  • XSS (Cross-Site Scripting) – polega na umieszczeniu na stronie złośliwego skryptu, który może np. wykradać dane użytkowników.
  • Przejęcie konta administratora – przez słabe hasło, brak dodatkowych zabezpieczeń albo wyciek danych z innej strony.
  • Ataki DDoS – czyli przeciążenie serwera ogromną liczbą zapytań, co powoduje, że strona przestaje działać.

Każdy z tych ataków może spowodować poważne szkody – od utraty danych po całkowite unieruchomienie strony. Dlatego warto wiedzieć, jak się przed nimi bronić.

Jak zabezpieczyć stronę krok po kroku?

Zabezpieczenie strony to nie jeden „magiczny przycisk”, który załatwia wszystko. To zestaw działań, które razem tworzą solidną tarczę. Poniżej znajdziesz praktyczne kroki, które możesz (i powinieneś) wdrożyć – niezależnie od tego, czy masz prostą stronę-wizytówkę, sklep czy większy portal.

1. Regularne aktualizacje strony i sklepu

Zabezpieczenie strony to nie jeden „magiczny przycisk”, który załatwia wszystko. To zestaw działań, które razem tworzą solidną tarczę. Poniżej znajdziesz praktyczne kroki, które możesz (i powinieneś) wdrożyć – niezależnie od tego, czy masz prostą stronę-wizytówkę, sklep czy większy portal.

Dotyczy to:

  • silnika strony,
  • bibliotek i frameworków,
  • własnych skryptów.

Jeśli korzystasz z zewnętrznych modułów, usuwaj te, których nie używasz. Stare, nieużywane skrypty to częsty punkt wejścia dla ataków.

2. Silne hasła i dwuetapowa weryfikacja

Najprostszy sposób na włamanie? Zgadnięcie hasła. I wbrew pozorom – to wcale nie jest takie trudne, jeśli ktoś używa prostych haseł typu admin, 123456 albo nazwa_strony2023.

Dlatego:

  • Hasło powinno mieć minimum 12 znaków, zawierać małe i duże litery, cyfry oraz znaki specjalne.
  • Nie używaj tego samego hasła do wielu usług. Jeśli jedno wycieknie, cała reszta może zostać przejęta.
  • Zmień domyślne loginy, np. z admin na coś mniej oczywistego.

Zmień też domyślne hasło, które zaproponował Ci twórca strony na własne - silne.

Dodatkowo – włącz logowanie dwuskładnikowe (2FA), jeśli tylko masz taką możliwość. To może być kod z aplikacji (np. Google Authenticator), SMS lub specjalny klucz bezpieczeństwa. Nawet jeśli ktoś pozna Twoje hasło – nie wejdzie bez drugiego kroku.

To jeden z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych sposobów zabezpieczenia dostępu.

3. Kopie zapasowe (backupy)

Backup to Twoja poduszka bezpieczeństwa. Nawet najlepiej zabezpieczona strona może paść ofiarą ataku, awarii serwera albo przypadkowego błędu. Wtedy jedynym ratunkiem jest możliwość przywrócenia działającej wersji.

Co warto wiedzieć:

  • Rób backupy regularnie – najlepiej codziennie lub co kilka dni, w zależności od tego, jak często zmienia się zawartość strony.
  • Trzymaj kopie zapasowe poza głównym serwerem – np. na zewnętrznym dysku, w chmurze lub innym serwerze. Jeśli ktoś włamie się na Twoją stronę, nie powinien mieć dostępu do backupów.
  • Testuj kopie – sam backup to za mało. Upewnij się, że można go przywrócić i wszystko działa jak należy.

W sytuacji awaryjnej czas ma ogromne znaczenie – a dobrze przygotowany backup pozwoli Ci błyskawicznie wrócić do gry.

4. Zabezpieczenia serwera i hostingu

Bezpieczna strona zaczyna się od bezpiecznego serwera. Nawet jeśli sam zadbasz o kod i loginy, dziurawy serwer może otworzyć furtkę dla ataku. Dlatego warto przyjrzeć się kilku podstawowym sprawom:

  • Certyfikat SSL – szyfruje dane przesyłane między użytkownikiem a serwerem (np. dane z formularzy). Jest obowiązkowy, jeśli przetwarzasz dane osobowe – i dobrze widziany przez Google.
  • Firewall aplikacyjny (WAF) – chroni stronę przed popularnymi typami ataków, np. SQL Injection czy XSS. Warto, by był włączony po stronie hostingu lub przez zewnętrzne usługi (np. Cloudflare).
  • mod_security i inne zabezpieczenia serwera – filtry, które wykrywają podejrzane żądania i blokują je automatycznie.
  • Ograniczenie dostępu do panelu administracyjnego – np. tylko z wybranych adresów IP albo zabezpieczony dodatkowym hasłem.
  • Aktualizacje serwera – jeśli zarządzasz serwerem samodzielnie (np. VPS), pamiętaj o regularnych aktualizacjach systemu i usług.

Jeśli korzystasz z hostingu współdzielonego, zapytaj dostawcę, jakie mają zabezpieczenia i co możesz zrobić we własnym zakresie.

5. Narzędzia do ochrony i wykrywania zagrożeń

Nawet jeśli wszystko wygląda dobrze, warto mieć „strażnika”, który na bieżąco monitoruje Twoją stronę i poinformuje Cię, gdy coś jest nie tak.

Oto kilka rodzajów narzędzi, które warto wdrożyć:

  • Firewall aplikacyjny (WAF) – o którym wspomniałem wcześniej, ale warto podkreślić: to pierwsza linia obrony przed atakami automatycznymi i znanymi zagrożeniami.
  • Systemy wykrywania intruzów (IDS) – analizują ruch i informują o podejrzanych próbach włamania, nietypowym zachowaniu użytkowników czy naruszeniach.
  • Skanery zmian w plikach i bazach danych – wykrywają, gdy coś na stronie zostało zmienione bez Twojej wiedzy (np. podmieniony plik lub złośliwy kod).
  • Alerty bezpieczeństwa – systemy wysyłające Ci powiadomienia e-mail lub SMS, gdy coś się wydarzy (np. próba logowania z innego kraju, zmiana ustawień, zainfekowany plik).

Część takich funkcji może być dostępna w ramach hostingu, inne możesz wdrożyć samodzielnie lub z pomocą specjalisty. Ważne, żeby nie działać po fakcie – tylko wiedzieć, że coś się dzieje, zanim zrobi się poważnie.

6. Ochrona formularzy i CAPTCHA

Formularze kontaktowe, rejestracyjne czy zamówień to jedne z najczęstszych punktów ataku. Boty potrafią w kilka minut zalać je spamem, próbować wstrzyknąć złośliwy kod albo przetestować setki adresów e-mail. Dlatego trzeba je dobrze zabezpieczyć.

Co możesz zrobić?

  • Zainstaluj CAPTCHA – czyli prostą weryfikację, czy użytkownik to człowiek (np. Google reCAPTCHA). Blokuje większość botów automatycznych.
  • Filtrowanie i walidacja danych po stronie serwera – nie ufaj temu, co użytkownik wpisał w formularzu. Każde pole powinno być sprawdzane zanim dane trafią do bazy.
  • Ogranicz liczbę zgłoszeń z jednego IP – np. jedna wiadomość co 30 sekund. Chroni przed automatycznymi próbami ataku.
  • Ukryj pola-pułapki dla botów – tzw. honeypots, czyli pola widoczne tylko dla botów. Jeśli są wypełnione – wiadomo, że formularz przesłała maszyna.

Formularz to prosty element strony, ale zły formularz potrafi otworzyć bardzo poważną lukę. Warto poświęcić chwilę, by go dobrze zabezpieczyć.

7. Monitoring i alerty

Nie musisz codziennie sprawdzać, czy strona działa poprawnie i czy nikt nie próbował się włamać – ale dobrze, żeby ktoś lub coś to robiło za Ciebie. Monitoring pozwala szybko zareagować, zanim drobny problem zamieni się w dużą awarię.

Na co warto zwrócić uwagę?

  • Monitoring działania strony (uptime monitoring) – sprawdza, czy Twoja strona odpowiada. Jeśli przestanie działać, dostajesz powiadomienie.
  • Alerty przy próbach logowania – szczególnie nieudanych, z dziwnych lokalizacji lub wielu pod rząd (może to być próba brute force).
  • Powiadomienia o zmianach plików – jeśli coś zmieni się w kodzie strony lub bazie danych, dostajesz alert.
  • Monitoring transferu i ruchu – nagły wzrost może oznaczać atak DDoS lub infekcję.

Takie systemy często oferują hostingi, ale możesz też skorzystać z niezależnych narzędzi – są darmowe i płatne. Najważniejsze jest to, żeby nie być ostatnią osobą, która dowie się, że coś poszło nie tak.

Dodatkowe wskazówki

Oprócz technicznych zabezpieczeń warto pamiętać o kilku prostych zasadach, które często są pomijane, a mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo.

  • Uważaj komu dajesz dostęp – nie każdy współpracownik potrzebuje pełnych uprawnień do zarządzania stroną. Ogranicz dostęp tylko do niezbędnych funkcji.
  • Usuwaj nieużywane konta, pliki i skrypty – im mniej rzeczy działa „w tle”, tym mniejsze ryzyko, że coś zostanie wykorzystane przez atakującego.
  • Zadbaj o silne zabezpieczenia skrzynki e-mail – bardzo często to właśnie przez e-mail można odzyskać dostęp do panelu administracyjnego, kont FTP czy domeny.
  • Nie trzymaj haseł w plikach na serwerze – zwłaszcza w nazwanych „config.php”, „hasla.txt” czy podobnych. Jeśli już musisz – szyfruj je i trzymaj z dala od katalogu publicznego.
  • Regularnie przeglądaj logi serwera i kont – nie musisz robić tego codziennie, ale od czasu do czasu warto zerknąć, czy nie działo się nic podejrzanego.

To wszystko nie zajmuje dużo czasu, ale może uratować Twoją stronę i dane klientów przed poważnymi konsekwencjami.

Co zrobić, gdy strona już została zhakowana?

Nawet najlepiej zabezpieczona strona może paść ofiarą ataku. Co wtedy? Najważniejsze to nie panikować i działać szybko – krok po kroku.

  1. Odłącz stronę od internetu lub ją wyłącz
    Jeśli masz taką możliwość, tymczasowo ją zablokuj – np. zmień nazwę folderu z plikami strony, przekieruj ruch na stronę informacyjną albo skontaktuj się z hostingiem i poproś o zablokowanie dostępu.

  2. Przywróć stronę z kopii zapasowej
    Jeśli masz świeży backup – to najprostszy sposób na przywrócenie strony do życia. Pamiętaj jednak, że jeśli backup jest zbyt stary, możesz przywrócić też lukę, przez którą doszło do włamania.

  3. Zmień wszystkie hasła
    Do panelu strony, serwera FTP, bazy danych, skrzynki e-mail i wszystkiego, co powiązane. Zakładamy, że wszystko mogło zostać przejęte.

  4. Zgłoś się do hostingu lub specjalisty
    Jeśli nie wiesz, jak znaleźć źródło ataku albo sprawdzić, co dokładnie zostało zmienione – nie ryzykuj. Lepiej poprosić o pomoc osobę techniczną.

  5. Zgłoś naruszenie, jeśli przetwarzasz dane osobowe
    Jeśli Twoja strona gromadzi dane (np. przez formularze), możesz mieć obowiązek zgłoszenia incydentu do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (zgodnie z RODO). Skonsultuj się z prawnikiem lub specjalistą od ochrony danych.

Zabezpieczenie strony to nie jednorazowe działanie, tylko proces. Ale dobrze skonfigurowana, regularnie aktualizowana i monitorowana strona – daje Ci spokój i chroni przed poważnymi problemami.

Jeśli nie wiesz, od czego zacząć – odezwij się do nas. Sprawdzimy Twoją stronę i podpowiemy, co warto poprawić.

Opinie

Skontaktuj się z nami

call 576 121 013

Zajęte? Nikt nie odbiera?
Bardzo często rozmawiamy przez telefon, mamy sporo spotkań online.
Kliknij tutaj i zostaw nam kontakt do siebie. Oddzwonimy tak szybko jak to możliwe.

mail biuro@doneta.pl

Napisz przez formularz. To najszybsza i najlepsza forma kontaktu z Donetą.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Grupa Max 15 sp. z o.o. w celu obsługi zapytania wysłanego przez formularz kontaktowy zgodnie z polityką prywatności.
Czy jesteś robotem? Przepisz kod z obrazka. Wielkość liter ma znaczenie.
Przepisz kod refresh

Doneta, to zespół fajnych ludzi

Zadzwoń: 576 121 013 call
Skontaktuj się z nami

Zadzwoń do nas:
Nie odbieramy? Musimy być zajęci. Zostaw niżej swój numer telefonu, a oddzwonimy tak szybko jak to możliwe.

Czy jesteś robotem? Przepisz kod z obrazka. Wielkość liter ma znaczenie.
Przepisz kod refresh
Jesteś 35 osobą, która uzupełniła dziś ten formularz.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Grupa Max 15 sp. z o.o. w celu obsługi zapytania wysłanego przez formularz kontaktowy zgodnie z polityką prywatności.