Ile trwa zrobienie strony internetowej?

Strona na szablonie – jak szybko można ją zrobić?

Jeśli zależy Ci na czasie, strona na szablonie to najszybsze rozwiązanie. Zwykle wystarczą 3 do 7 dni roboczych, żeby uruchomić gotową, działającą stronę internetową. Ale zacznijmy od początku.

Na starcie uzgadniamy z Tobą szczegóły – rozmawiamy o Twojej ofercie, grupie docelowej, celu strony. Sprawdzamy, co ma się na niej znaleźć i jak to najlepiej pokazać. Dopasowujemy układ do Twoich potrzeb i przygotowujemy kosztorys. Kiedy dasz zielone światło i złożysz zamówienie – przechodzimy do konkretów.

Jakie materiały są potrzebne?

Potrzebujemy od Ciebie:

• zdjęć, które chcesz pokazać na stronie,
  
• linków do social mediów (np. Facebook, Instagram),
  
• linku do mapy Google (jeśli masz lokal),
  
• informacji o Twojej firmie, oferty, cennika i innych treści do umieszczenia na stronie.
  
  

Dopiero jak to wszystko mamy, wysyłamy materiały do programisty.

Co dalej?

Ponieważ robimy kilkanaście stron tygodniowo, każda nowa strona musi chwilę poczekać w kolejce – zwykle 1–3 dni. Gdy przychodzi jej kolej, programista potrzebuje około 3–4 godzin, żeby zbudować stronę, uzupełnić ją treścią i sprawdzić, czy wszystko działa.

Dostajesz od nas wersję demo – możesz zobaczyć stronę jeszcze przed publikacją. Jeśli coś chcesz poprawić – robimy to. Jeśli wszystko jest OK – publikujemy ją w internecie.

Całość zwykle zamyka się w maksymalnie tygodniu roboczym. Szybko, sprawnie i gotowe.

Porównanie: strona na szablonie vs. strona na indywidualnym projekcie

Strona na indywidualnym projekcie – więcej pracy, więcej możliwości

Jeśli chcesz stronę „szytą na miarę”, niepowtarzalną, dopasowaną dokładnie do Ciebie – projekt indywidualny to najlepszy wybór. Ale musisz wiedzieć jedno: to nie dzieje się z dnia na dzień.

Zaczynamy podobnie jak przy szablonie – ustalamy, co ma się znaleźć na stronie, jakie są Twoje cele, potrzeby i grupa odbiorców. Potrzebujemy od Ciebie zdjęć, tekstów, opisów, cenników. Tyle że tym razem nie trafiają one od razu do programisty, tylko do grafika.

Najpierw makiety, potem projekt

Jeśli strona ma być rozbudowana, najpierw przygotowujemy makiety – takie „rozrysowane na kartce” rozmieszczenie elementów strony: co, gdzie i w jakiej kolejności. To pozwala Tobie i nam lepiej zaplanować układ.

Dopiero potem grafik projektuje layout – wygląd Twojej strony. Wysyłamy Ci wizualizację w formie obrazu (np. JPG). Nie da się nic kliknąć, ale możesz zobaczyć, jak strona będzie wyglądała.

Ile trwa tworzenie grafiki?

Grafik potrzebuje zwykle kilku–kilkunastu godzin pracy, ale zanim zacznie, projekt może 2–3 dni leżeć w kolejce. Potem dochodzą poprawki – czasem kosmetyczne („zwiększ czcionkę”), czasem większe. Bywa, że projekt przechodzi kilka rund poprawek – wszystko zależy od Ciebie.

Kiedy zaakceptujesz projekt graficzny i dasz nam znak, że „to jest to”, wtedy wkracza programista. I tu znów – 2–3 dni oczekiwania, zanim się za to zabierze. Ale sama praca nad kodem to już nie 3 godziny jak przy szablonie, tylko 1, 2, a czasem 3 dni robocze, w zależności od liczby zakładek i skomplikowania strony.

Ile trwa kodowanie?

Minimum to 2 tygodnie (jeśli nie mamy dużego obłożenia i wszystko pójdzie sprawnie), ale realnie 3–4 tygodnie to optymalny czas, żeby zrobić to dobrze. Możemy oczywiście „zrobić coś na szybko”, ale wtedy to nie będzie strona, z której będziemy dumni. A ja chcę robić strony, które są estetyczne, działają i zarabiają pieniądze dla Ciebie.

Treści, zakładki, produkty – nie wszystko dzieje się automatycznie

Strona internetowa to nie tylko wygląd i kod. Trzeba ją jeszcze wypełnić treścią. I tu często zaczynają się niespodzianki, które mają wpływ na czas realizacji.

Jeśli Twoja strona ma 3–4 zakładki, np. „O nas”, „Oferta”, „Cennik”, „Kontakt” – uzupełnienie treści to chwila roboty. Robimy to praktycznie od ręki, czasem jeszcze tego samego dnia.

Ale co, jeśli tych zakładek jest kilkanaście? A co, jeśli budujemy dla Ciebie sklep internetowy z kilkuset produktami? Wtedy musimy poświęcić czas na dodanie tych produktów. Czasem robimy to my, czasem robisz to Ty – wszystko zależy od ustaleń. Ale jedno jest pewne: tego nie da się zrobić w godzinę.

A co z automatyzacją?

Jeśli mamy możliwość, robimy integrację z hurtownią albo innym systemem. Wtedy produkty wgrywają się automatycznie i oszczędzamy mnóstwo czasu. Ale nie zawsze jest taka opcja. Czasem dostajesz od hurtowni plik z produktami, który trzeba dopasować do systemu sklepu. 9 na 10 takich plików działa bez problemu – potrzebujemy godzinę czy dwie.

Ale zdarza się, że plik ma inne formatowanie, jest niezgodny z wersją systemu lub wymaga poprawek. Wtedy praca może się wydłużyć nawet do kilku dni. Czasem musimy się skontaktować z hurtownią i wymienić kilka (albo kilkanaście) maili, żeby wszystko działało.

Dlatego jeśli planujesz większą stronę lub sklep z dużą liczbą produktów – weź pod uwagę, że czas realizacji to nie tylko grafika i kod, ale również wprowadzenie treści i danych.

Nie wszystko da się przewidzieć – awarie, serwery i integracje

Choć mamy za sobą ponad 2000 wykonanych stron i działamy w tym od ponad 10 lat, to jedno się nie zmieniło: w projektach internetowych zawsze mogą pojawić się niespodzianki. I warto o tym wiedzieć wcześniej.

Na przykład – wszystko gotowe, strona prawie skończona, a tu... problem z serwerem. Może się okazać, że Twój serwer ma nieodpowiednią wersję PHP, albo coś przestaje działać i trzeba się kontaktować z obsługą techniczną.

Awarie? Zdarzają się każdemu

Nie ma czegoś takiego jak serwer, który nigdy się nie psuje. Gdy serwer padnie, a strona klienta nie działa, rzucamy wszystko i naprawiamy awarię natychmiast. Robię to, bo wiem, że dla Ciebie ta strona to nie zabawka – to narzędzie do zarabiania pieniędzy. I wiem, że tego ode mnie oczekujesz.

To samo dotyczy Twojej strony w trakcie realizacji. Jeśli mam Ci ją wysłać w czwartek, ale tego dnia przez 8 godzin walczę z awarią serwera innego klienta, to nie puszczę Twojej strony w czwartek wieczorem. Zrobię to w poniedziałek rano, bo najpierw muszę ratować to, co już działa w sieci.

Integracje też mogą wydłużyć czas

Podobnie jest z integracjami – np. gdy chcesz, żebyśmy zaimportowali produkty z pliku XML od hurtowni. 9 razy na 10 wszystko idzie gładko. Ale raz na jakiś czas trafia się plik, który trzeba przerobić ręcznie, dopasować, sprawdzić, przepisać formuły. I wtedy proces, który normalnie trwa 2 godziny, rozciąga się do kilku dni.

Dlatego nie ma jednego, sztywnego terminu na „zrobienie strony”. To proces twórczy, nie gotowanie pizzy. Mamy doświadczenie, ale nie zawsze mamy gotowy przepis – czasem musimy coś dopasować, rozwiązać problem, znaleźć lepsze rozwiązanie.

Dlaczego warto poczekać na dobrze zrobioną stronę?

Wiem, że chciałbyś mieć stronę „na już”. Że czasem gonią terminy, a konkurencja już działa w internecie. Ale chcę, żebyś wiedział jedno: strona zrobiona w pośpiechu, to zazwyczaj strona zrobiona byle jak.

Oczywiście – możemy usiąść i złożyć coś „na kolanie” w jeden dzień. Tylko pytanie: czy to ma być wizytówka Twojej firmy? Czy naprawdę chcesz, żeby pierwszy kontakt klienta z Twoją marką wyglądał... średnio?

Ja wolę robić strony, które są:

• estetyczne i nowoczesne,
  
• czytelne i funkcjonalne,
  
• przemyślane pod kątem oferty i użytkownika,
  
• i co najważniejsze – strony, które sprzedają i zarabiają dla Ciebie pieniądze.
  
  

Dlatego nie mogę (i nie chcę) robić stron w tempie taśmy produkcyjnej. Każdy projekt traktuję indywidualnie. Musi być czas na rozmowę, analizę, projekt, poprawki, testy i wdrożenie.

To jak z budową domu. Można go postawić w 3 dni z karton-gipsu, ale jeśli ma przetrwać lata – lepiej postawić go solidnie i z głową. Tak samo jest ze stroną internetową.